a ja się z Panią nie zgadzam,po tysiąckroć conajmniej!
Pani tu herezje wypisujesz,co obarczone jest grzechem śmiertelnym.Do tego jakieś pomieszanie z poplątaniem.
Dotąd uważałem Panią z całkowitym szacunkiem żeś Pani jest osoba inteligentna i własnym rozumem się także posługiwać umiesz.
Czyli miałem zdanie o Pani,żeś osoba oczytana i zarazem nowoczesna.
Sie okazuje,żeś Pani nie zawsze na wszystkie lekcje w szkołach uczęszczała.Co uwidacznia się w Pani szanownej opowiastce.

Mój niezwykle analityczny i logiczny umysł błyskawicznie skapował,że Pani tu jakieś prowokacje szykujesz.Stawiając nad męską postać puch marny,zwany inaczej niewiastą,co to Pan Bucek z ziobra przeistoczył w organizm żywy.

I już na samym wstępie widzimy przezroczyście co Pan Bucek miał na myśli i dlaczego stworzył Ewkę z ziobra,a nie ulepił także samo jak i Adama z gliny.
Pan Bucek wszechmocny i mądry,a także jak każdy mężczyzna dowcipny zrozumiał,że człowiekowi tzn.mężczyznie nie całkowicie wystarczą stworzenia latające,pływające,pełzające.

Mężczyznie znaczy człowiekowi potrzebne było coś,co usługiwało by w przerwach w dziele budowy wieżowców,autostrad,stadionów i innych supermaketów.

I Pan Bucek wyobraził sobie żyjątko takie co by to strudzonemu człekowi pot otarło z czoła,strawę przyrządziło,gacie przeprało i na dodatek jeśli człowiek wielce utrudzon tymi budowami chciałby odetchnąć z lekka,odpocząć to żeby miał na czym legnąć i żeby mu twardo nie było to temu nowemu stworzeniu dołożył piersi ciutkie większe,i brzuszek miększy i udka także samo.

Jako,że Pan Bucek jest stwórcą doskonałym i pomyślał o wszystkim co by umilić człowiekowi życie to i wyposażył w różne tam akcesoria co to mają służyć ku rozrywce i odprężeniu po ciężkiej pracy mężczyźnie,znaczy prawdziwemu człowiekowi!

No,wierzę,że uzupełniłem Pani wiedzę i już więcej nie będzie Pani pisać dyrdymałów takich o stworzeniu bożym zwanym kobietą.

Jeszcze muszę obalić Pani powiedzenie,że kobieta ma szósty zmysł.
No a co w tyum wielkiego?
Mężczyzna czyli człowiek ma zmysłów od cholery jasnej i troche.
Wexmy na ten przykład tylko i wyłącznie prace domowei już ich jest z pietnaście,a gdzie reszta w pracy i u sąsiadki,w czasie wolnym od trosk.Komputra z Pentagona by trza by męśkie wszystkie zmysły wyliczyć!

Tak więć Pani Algo Szanowna;
CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA!!

Z szacunkiem