W mojej szkole

W mojej szkole

kwestię jak każda z klas świętować będzie w szkole zbliżające się Boże Narodzenie pozostawia się owej klasie i jej wychowawcy. W ostatni dzień szkolny przed przerwą świąteczną jest apel i przestawenie jasełkowe, a potem już dzieciaki rozjeżdzają się do domów.

Nauczyciele nie. Nauczyciele około godziny 15 mają obowiązkowe spotkanie opłatkowe, o kórym zawiadamia w zarządzeniu dyrektor. Odczytuje się życzenia świąteczne, pije szampana i łamie opłatek. Zazwyczaj wychodzę przed tym ostatnim punktem programu – szalejąca w powietrzu hipokryzja mogłaby mi zepsuć całe Święta.


Barszczyk integrujący czyli zakładowy opłatek By: sajonara (8 komentarzy) 23 grudzień, 2007 - 12:08