z niewiedzy.

Młodzi są koszmarnie niedouczeni.

Wczoraj miałem okazję porozmawiać z paroma osobami z mojego pokolenia i młodszymi, ale zdecydowanie w okolicach czterdziestki. I wszyscy mieli to samo zdanie: fascynacja sprawą Bolka jest fenomenem niewiedzy. My, tak czy inaczej, musieliśy się z tym uporać wcześniej. Młodzi dowidzieli się “nagle”.

To dotyczy wszystkiego, każdego zakamarka historii najnowszej. I nie tylko najnowszej. Ostatnio znowu słychać, dla przykładu, że Poniatowski to był fajny król. I taki kulturalny. W sobie.

Oczywiście niewiedza nie wystarczy.

Tu rację ma Pan Grześ, że potrzebni są idioci i ci, którym Ci idioci są potrzebni.

Bo idiotów jest wielu i to co mówią jest idiotyczne. Ale trzeba specyficznie dobranej złej woli, żeby cytować idiotów i na dodatek wybierać z pośrod ich bełkotu te, a nie inne idiotyzmy.

W ogólnym rozrachunku myślę, że to ma nas zastraszyć. Mamy się bać hord postępowych, tolerancyjnych barbarzyńców. Mamy siedzieć cicho i pozwalać im pleść dowolne duby smalone.

Myślę, że im się nie uda.

Pozdrawiam Pana

PS Jest jeszcze jedna prosta odpowiedź: Rosja. Ale to jest odpowiedź uniwersalna.

ze tak dlugo nie odpowiadalem:)

Grzesiu, ignorantow niewatpliwie nie brakuje, tak samo jak i idiotow, ale czy to znaczy ze mamy: “Mamy się bać hord postępowych, tolerancyjnych barbarzyńców. Mamy siedzieć cicho i pozwalać im pleść dowolne duby smalone.”, tak jak pan Yayco pisze?

Wydaje mi sie, ze wlasnie przejawy takiej ignorancji i idiotyzmu trzeba pokazywac, bo jezeli nie, to co? Wiesz jak to jest z tym klamstwem po wielokroc powtarzanym, prawda?

Panie Lorenzo, z tym wstydem to nie bylbym taki pewien, bo parafrazujac:
“wstyd? a jechal sek wstyd”.
No i tak sobie mysle, ze wszyscy trzej (choc kazdy na swoj sposob), w sedno trafiliscie. Pytanie jednak pozostaje, co i jak z takim czyms robic?

Pozdrawiam, chlodzac sie za pomoca“tinto de verano”;)