głupoty

Schizofrenia

Nic o niej nie wiem, nie będę się wygłupiać z moimi lekturami typu Jerzy Krzysztoń. Z Dostojną Kaczką rozmawiam raczej na inne …  więcej »

Ja koham polska jenzyka (9)

Lech przegrał, a zatem żałoba narodowa. To znaczy nie ten Lech, bo wtedy by było wesele narodowe. Ale chodzi mi o wiesz, jakiego Le…  więcej »

Absurdalia i odkrycia

Przez dwa dni kładłem się po wypiciu butelki wina. Budziłem się świeży i wypoczęty. Wczoraj jadłem warzywa i owoce. Obudziłem…  więcej »

Zabobony przedpołudniowe (z cyklu: Gawędy o niczym)

Sprawca i nosiciel pana Y, nazywany przez niego dla uproszczenie N (co ostatnio, za sprawą Pana Klejny było przyczyną głębokiej, c…  więcej »

6 dni do wigilii. A wołek mówi.

Obudziłem się narąbany jak stodoła w stajence. Obok wołek spokojnie żuł sianko. Nie ten Wołek z telewizji Tele5, taki wołek…  więcej »

Subskrybuj zawartość