To jest ładne!

Byłem na koncercie tegpo czarnuszka w 76. Jako support grał pedalski zespół Kombi.
W białych ciuszkach roboczych, niczym jacyś piekarze!
Łosowski zapodawał Floydów…
Nieszczęsny “Misiu” śpiewał jakoś tak, że hmmm….

Afric nosił w zębach krzesła, a dupy… co z tego miałem jako 13 latek?
Ale jajca!

no, ale Ramaya…

Pozdroówki z Mozambiku!

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Znaczy to są te linki

co to je Szczęsny zapodał tu?

http://tekstowisko.com/ziggi/60895.html


O!

A moje ulubione jego, jest to pierwsze.
Wersja dla niecierpliwych, i z kobietami. :))


Subskrybuj zawartość