Prawda boli: jesteśmy głupi


 

Rzadko kiedy zgadzam się z politykami Platformy, o ile kiedykolwiek się z nimi zgodziłem. Ale jak to w Święta bywa, przychodzi czas rozmyślań i czas zgadzań się. Ja się zgadzam. Widzę to dobrze, bo politycy Platformy w końcu zaczęli mówić prawdę. Zresztą nie tylko Platformy. Politycy wszystkich opcji mówią prawdę! Posłuchajmy zatem:

„- To jest nieodpowiedzialne, niepotrzebne. Przypomnę, że niecałe dwa miesiące temu Polacy wybrali nowy parlament, parlament, który otrzymał mandat zaufania obywatelskiego – komentował apel rzecznika szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.

Jak podkreślił apelowanie o referendum jest nieodpowiedzialne, bo niska frekwencja spowodowałoby, że referendum “nie wyszłoby”. – A Polska byłaby tym krajem, który rozbiłby poważny kompromis osiągnięty w Lizbonie – powiedział dziennikarzom polityk Platformy. „

LiD głosem Olejniczaka: „Jego zdaniem, przy pierwszej nadarzającej się okazji należy zapytać Polaków, czy chcieliby Karty Praw Podstawowych. Jednak – podkreślił polityk – nie ma potrzeby przeprowadzania referendum nad Traktatem i kartą w obecnym kształcie.”

„Również poseł PSL Eugeniusz Grzeszczak opowiedział się za ratyfikacją Traktatu bez referendum. – Formuła ratyfikacji przez parlament jest również powszechnie znana – przypomniał.

Referendum – jak zaznaczył polityk PSL – nie ma u nas dobrych tradycji; frekwencja podczas nich jest dosyć niska. Jego zdaniem, społeczeństwo ma swoich reprezentantów w Sejmie i Senacie i to oni mogą ratyfikować Traktat.”

„Zdaniem Tadeusza Cymańskiego (PiS) należy rozważyć jakie są plusy i minusy propozycji RPO. – Zawsze demokratyczne instytucje wywołują przychylność a priori. Ale czy to jest dobry pomysł? Nie wiem – powiedział dziennikarzom.

Szef komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Jacek Saryusz-Wolski (PO) argumentuje, że za przyjęciem Traktatu przez ratyfikację parlamentarną przemawia to, że jest to bardzo złożony dokument, którego na pewno obywatele nie przeczytają.

- Żeby go przyjąć trzeba mieć nawet rok na kampanię informacyjną – podkreślił.

Według niego, krajem, który podejmie się ratyfikacji w drodze referendalnej będzie Irlandia, ponieważ tego wymaga konstytucja tego kraju.”

Piękna zgodność, prawda? I ileż tutaj prawdy. Wyliczmy zatem prawdy, z którymi należy się zgadzać:

1. Organizowanie referendum jest nieodpowiedzialne (argument PO ustami nieocenionego prawie ministra finansów Chlebowskiego). Jak można się nie zgodzić? W końcu sama w sobie demokracja niesie iskrę braku odpowiedzialności.

2. Referendum nie przyniosłoby, według tego samego posła, ratyfikacji bo byłaby zbyt mała frekwencja. Czyli jednym słowem, obywatele są nad wyraz nieodpowiedzialni. Jak można się z tym nie zgodzić?

3. PSL stawia sprawę jasno: Parlament to przedstawiciele narodu. Wiedzą dobrze, czego naród chce. Tu się nie do końca zgadzam – tylko prezydent wie dobrze. Ale prezydent nie popiera referendum więc musiał wtajemniczyć w swoją wiedzę parlament, skoro on też nie popiera referendum.

4. PiS nie wie a w gruncie rzeczy wie.

5. Według Saryusza-Wolskiego, wspaniałego dyplomaty, ludzie są po prostu za głupi. Nie potrafią czytać.

Tak drodzy państwo. Rzadko się zdarza, by prawdę głosili wszyscy politycy. Mamy z tym do czynienia właśnie teraz. Bo przecież referendum to w gruncie rzeczy idiotyczny pomysł, prawda?

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

O kurde,

nie można tego lepiej ująć :)
Po mojemu uniwersalna i ponadczasowa zgoda i spolegliwość wśród politycznych leży tu:
“Szef komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Jacek Saryusz-Wolski (PO) argumentuje, że za przyjęciem Traktatu przez ratyfikację parlamentarną przemawia to, że jest to bardzo złożony dokument, którego na pewno obywatele nie przeczytają.”
Ja tam bym przestał publikować konstytucję oraz dziennik ustaw, dla pospólstwa szkoda papiru. Mówiąc za Kotem: ono nie chce, żeby je prawda wyzwoliła

pozdr


heheh..

...no nie wiem czy sobie pozwolić na taki komentarz na temat wypowiedzi :takich synów:...

ale mnie Pan Brat Czort Sarmacki Boruta szepcze do ucha więc przekażę:

“...patrzcie Panowie bracia wigilia dopiero wieczorem a już :takie i owakie: ludzkim głosem gadają...”

..i do tego jak! ;)

pozdrawiam serdecznie


A mnie się zdaje

że Koty – i koty też – gadają po ludzkiemu cały rok :)

Wesołych Świąt!


Śmiechowo

Uważać, że zostało się wybranym przez durniów. Coś w tym jest, bo czy my nie durnie, jeden z drugim?
Jacek Jarecki


Szanowny Kocie

No faktycznie. Nobel naleźy się tej posłance, co to głośno stwierdziła lat temu kilkanascie, że to nasze społeczeństwo jest przypadkowe. Ktos sie oburzył, ale w głębi duszy to ci nasi przedstawiciele zawsze tak twierdzili.

Tyle, że jak to zauważył powyźej Jacek J., przedstawiciele wybrani już nie tylko przez przypadkowe społeczeństwo, ale i na dodatek durne to chyba elita, ba… śmietanka PT Wyborców. Ale chyba nieco skwaśniała.

Trochę jednak w tym wszystkim racji jest: bo jaki mądry naród tak długo godziłby się na tego rodzaju traktowanie. Polacy, jak zwykle, cos zaczęli, ale nie dokończyli. Nic jednak straconego.

I nie wiem czemu przypomniała mi sie w tym miejscu historyjka o siłowaniu się partyzantów z Niemcami w lesie. Trwało to do chwili aź się leśniczy wkurzył.

Ale idą Święta, więc poświęćmy się radosnemu świętowaniu, byciu z rodziną i innymi bliskimi.

Wszystkiego Najlepszego Kocie


Subskrybuj zawartość