Czytam sobie

Czytam sobie książkę Krzysztofa Kowalskiego “ Eros i kostucha”
Jeśli ktoś czytał i kuma, chętnie bym sobie podyskutował.Pięknie facet pisze i choćby dlatego warto przypomnieć Dzieło wydane przez LSW w 90.
Nu?

......

Dla Pino dzielnej wyszudrałem ze staroci:

Średnia ocena
(głosy: 4)

komentarze

Nie znam

ale spadam czytać “Twierdzę” Paula Wilsona, dawno temu słyszałem, że horror dobry to, a na biurku lezy “czarownica” Micheleta, gdzieś zapodziałem “KUbusia Puchatka”, który na chorobe by pomógł, ale to lepiej b ędzie on pasował na jutro, gdy nie będę miał perspektywy wstawania po 5.20:)


Bo cie pacne w gryzok!!!

W cztery dni takie gówno napiszę. Nie dość , że czytałem ale ma w chacie!
W przedpokoju, ale mam!
Bo cie pacnę!

Ps.
Biblioteka ma zamiar oddać meni na makulaturę tonę gazet und książek.
Idę po pilnik bo całą noc mam zamiar ostrzyć zęby!

Wspólny blog I & J


Zostaw Jarecczak Grzesia..

Co!!

Jak byś nie pokombiował, to najpierw się o mnie potkniesz.


Igła

Tam już leży wał potkniętych sięgający Księżyca.
Na co mi tam włazić?

Grzesia lubię

Powiększenie (film ) i nic więcej
Twardo zarabiać na żarło – i szablę wecować!
Ot, co…
Wspólny blog I & J


Subskrybuj zawartość