Start na TXT

Witam wszystkich Konfederatów.

Podpatrując moją drugą połowę piszącą na TXT, w zaciszu postanowiłam i sama spróbowac swych sił.

Wolę wyrażać słowa obrazem, niż zapisywaniem go pełnymi zdaniami, stąd mój blog pewnie będzie miał charakter reportaży fotograficznych. Co nie znaczy, że kiedyś nie zabiorę tu głosu.

Dzielę się zatem moimi amatorskimi spostrzeżeniami z dzisiejszego spaceru po parku przy pałacu rodziny von Treskow w Radojewie (Poznań).

Do zobaczenia.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg

8.jpg

9.jpg

10.jpg

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Oooo:)

witamy nową blogerkę:)

Zabawne że dziś sobie myślałem, że coś ostatnio mało fotoblogów na TXT a tu się właśnie jeden pojawia.

No a że Grześ nawet nigdy w Poznaniu nie był, więc se chociaż na zjęcia poluka jak będą stamtąd częściej.

Pozdrawiam.


-->Inka

A ja powiem, że zdjęcia ładne ;)

referent

http://www.tvn24.pl/-1,1595038,0,1,inka-na-wolnosci-dopoki-milczy—jest...


Nie znam malżonka

Ale skoro Grzesiowi podoba się wpis Małżonki?

A Grześ to oko ma..
Witam..


Grześ

dzięki za miłe powitanie..wow..troszkę się bałam. Może z czasem zapragniesz Poznań i okolice (okolice bardziej) zwiedzić:) Zapraszam…do oglądania:)


Referent...

to “żeś” mnie zaskoczył...Inka tam, Inka tu….no nie wiem, ale raczej przypadek:)


Igła

a gdybyś znał męża to by coś zmieniło? pozdrawiam :)


Eeee

Mnie to to tam zaraz babki skołują.
Trzymam się Grzesia.


Igła

zaraz tam skołują..ale nie znam się na tym “bom” nie babka a kobieta:)


re: Start na TXT

O Inka! A będzie wpis o Dębskim?


Heh

Skoro tak?

To wole szeroki margines..
Pomiędzy geboren a gestorben.

Zupełnie wolę, bardziej niż ten wyznawany przez małżonka.

Bardziej przyjazny jest, i ludzki.


...

nawet o dwóch….


-->Inka

Wszystko się zgadza. “Na wolności”; “milczy” (stąd fotoblog); “jest bezpieczna” (bo milczy – stąd fotoblog). A zdjęcia nieostre ;)

referent

PS. Proszę natychmiast ujawnić ;), kim jest małżonek, bo nie wykluczam, że jest on jedną z dwóch, góra trzech osób, z którymi nie jestem pokłócony, i wtedy będzie jeszcze fajniej, prawda…

Byłem ostatnio w Poznaniu (hotel Nowotel na jakimś wygwizdowie, blisko akwenu, prawda, wodnego z niezliczoną rzeszą komarów. Powiem tak… no, nie wiem ;) Taksówkarz ewidentnie doliczył do rachunku… Prawie jak w Warszawie; tyle że imitacja.


Igła

ja też lubię szerokie marginesy:)


re: Start na TXT

O dwóch Dębskich? Super. A jakieś fotki zaa krat? Czarny chleb i czarna kawa?


Referent

taksówka pewnie z dworca, Nowotel bleeee, Inka milczy bo nieśmiała ale się rozkręca…:) a mąż mówił...lepiej inny nick:)
A co do relacji z małżonkiem to już Wasza, męska sparwa:)


re: Start na TXT

Kawa Inka. Z domieszką kawy naturalnej.


Referencie

zostaw kobietę.

Przechechłaj skarpetki w rekach…
Pomóż Referentowej przy Spinozie…

Rozwieś skarpetki…

A ileż tu mamy, jeszcze, żonatych kobitek?
Na zatracenie?


A mi tam Inka się

kojarzy pozytywnie bardzo, bo z Inkami oczywiście:)

Cuzco, Tupac Amaru, Peru, te sprawy.

Może autorka więc ze względu na indiański pseudonim się do Muzeum w Puszczykowie im. Arkadego Fiedlera wybierze i zdjęcia porobi, bo tyż nie byłem tam:)

Dobrze, nie bredżę już, spadam.


-->Inka

Rzecz jasna, że nasza ;), jeśli w ogóle jest o czym mówić, prawda. Bez znaczenia.

Dębski to był jednak duży zawód. Wydawało się, że żelazny z niego gość, a przede wszystkim uczciwy. Cały ten AWS cofnął nas dekadę, niestety. Jestem osobiście zawiedziony, wkurza mnie to nawet… Trudno :)

Niech Pani pamięta, druga szansa jest równie dobra jak pierwsza. Tyle że jest druga. Jeszcze wszystko będzie dobrze; Francja, Austria… tyle możliwości ;) Powodzenia, muszę brać się do pakowania walizek. Wracamy do Polszczy,

referent


-->Grześ

tecumseh

kojarzy pozytywnie bardzo, bo z Inkami oczywiście:)

Cuzco, Tupac Amaru, Peru, te sprawy.

Może autorka więc ze względu na indiański pseudonim się do Muzeum w Puszczykowie im. Arkadego Fiedlera wybierze i zdjęcia porobi, bo tyż nie byłem tam:)

Dobrze, nie bredżę już, spadam.

Panie Grzegorzu,

Panu to powinno się wszystko z kawą Inką kojarzyć. Proszę nie gorszyć młodzieży, która czasem zagląda na txt. Kawa Inka zamiast kokakoli.

Pozdro.,
:)


Igła

igla

A ileż tu mamy, jeszcze, żonatych kobitek?

Hmm…ja to niestety mężatka..ale ciekawie się robi:)


-->Igła

igla

zostaw kobietę.

Przechechłaj skarpetki w rekach…
Pomóż Referentowej przy Spinozie…

Rozwieś skarpetki…

A ileż tu mamy, jeszcze, żonatych kobitek?
Na zatracenie?

Gdy wyrośnie kwiat ze ziemi, ludzie są zadowoleni. A gdy wyrośnie trawa, to już inna sprawa.

Nie psuj mi reputacji ;) Sam szybko zniechęcam.

referent


-->Grześ

O!, Panie Grzegorzu, “ktoś” już Panu kawę Inkę wspomniał. Na marginesie, co to jest za zwyczaj, ta anonimowość w sieci. Szoking!


...

no to się wkurzyłam…przyczepili się to zdrobnienia od imienia…nieładnie, nieładnie….:)


-->Inka

Igła jest nowoczesny i wystylizowany. Proszę nie czepiać się szczegółów. Pachnie to malizną. “Żonata”, “zamężny” żadne to dla nas arkana. “U nas w Pułtusku nie takie numery żeśmy robili”.

Pozdro., referentowa wzywa,
referent


re: Start na TXT

Ingeborga?


Inko, takie tu wredoty,

nie wiadomo czego się przyczepią:)

Ale popatrz jakie zainteresowanie wzbudziłaś.


-->Inka

Ja zawsze podziwiałem Incitatusa. Konia.

Dobranoc,
;)


Grześ

no wzbudziłam..a chodziło tylko o jedno…rodzina von Treskow…pałac, park i ich groby…może następnym razem pójdzie lepiej:) Znaczy się ktoś zerknie na zdjęcia dogłębniej.


referent

Inka nie ma nic wspólnego z ulubionym koniem Kaliguli to pewne:)


Inek ci u mnie dostatek...

Mama – Inka
Córka – Inka

czyli 200% normy.

witaj Inko!


>merlot nie logujący się dla zasady

A sacharyna to ma … 500% cukru … w cukrze!

Inka z sacharyną – rarytas dla mas!


Stopczyku,

przejrzałem Cię.


>merlot nie logujący się dla zasady

Wiesz, jakoś specjalnie się nie kamufluję :P


Merlocie,

ty nie bądź taki zasadniczy:)
Zasady sa po to by je łamać:)
No.

pzdr


Grzesiu,

ja już wyczerpałem limit połamanych zasad;-)


re: Start na TXT

Jak na razie to wygląda na falstart. :P


E czemu falstart?

Acz domagam się nowych zdjęć:), no.


Subskrybuj zawartość