P.P.S.

P.P.S.

Co do tego seksu, jacyś wszyscy się na nim fiksują, są to 3 lub 4 sceny, żadna z nich nie trwa dłużej niż minutę, razem trwają może ze 2,3, film trwa 150.
Więc gdzie tu proporcje:)

Co do odechciewania, ten film nie miał panu pokazywać piękna seksu, miał pokazywać piekło i de facto o piekle on jest.
(Wspomnienia Krystyny Chiger dają więcej oddechu, ale też nie jest to lektura wesoła)

Zacytuję fragment wspomnień Krystyny Chiger (które pokazują, że ten seks nie został pokazany tak od czapy, bo dwójka bohaterów w tych kanałach się w sobie zakochała)

“Nie wszyscy się rozdzielili. Klara Keler i Korsarz czyli Mundek Margulies, pobrali się wkrótce po wyzwoleniu i przenieśli do Polski, do Gliwic. Cieszyłam się, że pozostali razem i teraz są rodziną. To nie zaskoczyło moich rodziców, widzieli jak między nimi iskrzyło i obserwowali rozwój ich romansu w naszym podziemnym uwięzieniu, ale dla mnie i dla Pawła była to wielka niespodzianka.

A jeszcze jedno, scena z przeganianiem Żydówek nagich pokazuje przecież jak dehumanizowano/upokarzano/prześladowano Żydów.
Przemoc i upokarzanie często szły w parze przecież tu.

No ale można w tej scenie dostrzegać, czy ktoś jest odżywiony czy nie…


W ciemności… By: jjmaciejowski (14 komentarzy) 9 marzec, 2012 - 21:58