Cała przyjemnośc po mojej stronie, Dorciu.

Cała przyjemnośc po mojej stronie, Dorciu.

I chwała Sergiuszowi za to, ze w końcu mnie schował.

Wyobrażasz sobie reakcję zaglądających tu starych testowiczan, gdy wita ich rozradowany ćwok ryczący góralską kolędą?

Ten sam, którego w innych miejscach blogosfery starają się mijać najszerszym łukiem.
A kiedy nie bardzo się udaje, to tną i banują głupola.

Musisz przyznać, że umieszcenie mojego nicka na eksponowanym miejscu SG nie było najszczęśliwszym posunięciem; w ten sposób świetnosci TXT się nie odbuduje.:))

A, jeśli podobają Ci się łądne zdjątka, to pozwolisz, że wkleję Ci jeszcze portrecik pewnego Kawalera Orderu Imperium Brytyjskiego.
Bez retuszu, za to z jego własną dość oryginalną piosneczką.


Pozdrawiam serdecznie, dobranoc


Pogrzeb pajaca, czyli koreańska histe/oria By: dorciablee (26 komentarzy) 28 grudzień, 2011 - 13:30