w kwestii artystycznej odczuwam niejakie deja vu, co może oznaczać, że przeczytałem CUD onegdaj awansem na pańskim blogu. Nic mu (Cudowi) owo deja vu nie ujęło, a nawet wręcz przeciwnie.
W kwestiach kadrowo-osobowych odnotowuję pojawienie się obu Panów z nieukrywaną radością.
Panie Referencie,
w kwestii artystycznej odczuwam niejakie deja vu, co może oznaczać, że przeczytałem CUD onegdaj awansem na pańskim blogu. Nic mu (Cudowi) owo deja vu nie ujęło, a nawet wręcz przeciwnie.
W kwestiach kadrowo-osobowych odnotowuję pojawienie się obu Panów z nieukrywaną radością.
merlot
merlot -- 22.12.2011 - 22:46