Ale popłynęliście... :D

Ale popłynęliście... :D

Nie było mnie kilka dni i o…pogadankę sobie urządzili.

:D

Pino, po pierwsze nie: “Interdyscyplinarne” a “Indywidualne”. Małe słówko, a cieszy.
Nie nosiłam anarchistycznych naszywek, nie słuchałam Pidżamy Porno, nie mam pojęcia, co dalej ze sobą począć, lubię Arystotelesa. I rzadko gadam o seksie. Może to dlatego, że studiuję na mało podniecającym kierunku?

Droga Pino, czekam na lepsze argumenty ;) Zdenerwuj mnie, żebym mogła się jakoś paskudnie odciąć.

Igło – celny strzał ;) Nie do końca, ale, jak zawsze – czujnyś ;)

“Nie dawaj kobiecie żadnej rady, bo ona ze złem sama sobie poradzi”, Menander


Fajnie jest zapomnieć się - Sylwester 2010 By: cierncyprysu (31 komentarzy) 3 styczeń, 2010 - 20:21