Pisanie, mówienie..

Pisanie, mówienie..

pokazywanie naszego jałowego życia publicznego stało się nudne.
Przynajmniej dla mnie.
Niczego nie wnosi.

Tym bardziej, że doskonale wiadomo co i jak trzeba zrobić.
Np patrz wywiad z Balcerowiczem w Dzienniku.

I na dodatek tzw. naród wsadził ręce do kieszeni i poszedł na zakupy do supermarketu udając, że nie widzi, że tam na półkach towary układają im celebryci wynajęci i suto opłacani przez ześwinionych polityków.

I tak kółko się zamyka.


Barometr By: Imionarzeczy (24 komentarzy) 2 styczeń, 2010 - 16:27