Rany boskie,

Rany boskie,

Cierń, Ty jesteś wściekle złośliwa, Igła przy tych cierniach wysiada.

Uspokoiłam się bardzo, że nie mam nic wspólnego z intelektualizmem polskim. Nie cierpię biegania, Huelle to plagiator, Masłowska, Borges ani Balzak mnie nie interere, nie pijam espresso dodupio ani nawet wina (no chyba, że zostanie po imprezie), mam raczej mocny łeb, nie jestem wegetarianką, nie mam aktówki, nigdy się nie zapisałam na żadne artes liberales, nie posługuję się biegle językami obcymi, lubię nocne dysputy w oparach wódki i marihuany, ani czterech kółek ani komunikacji – tylko rower…

...Cholera jasna, wiem, co to jest monadologia i zgadzam się z jej wyższością nad innymi teoriami materialistycznymi, lubię Beksińskiego i Klimta, znam się na filozofii, mam na koncie parę publikacji, lubię Sienkiewicza i rozumiem malarstwo Picassa, zdarza mi się wzbudzać szacunek i odczuwać wyższość, mam kongenialnego duchowego przyjaciela…

Siedem do pięciu dla mnie (linijek tekstu), ale i tak poczułam się zaniepokojona. CC, weź się łaskawie zaloguj i racz potwierdzić, że nie spełniam kryteriów :o


Intelektualistka Polska By: cierncyprysu (10 komentarzy) 21 lipiec, 2009 - 13:51