Hm, co za dzień dziś:)

Hm, co za dzień dziś:)

dwa tak smakowite teksty na TXT, jakich dawno nie było, najpierw Major, później ty.

Ale kilka uwag ode mnie, a co z intelektualistą?
Bo przecież chyba odpowiednik męski istnieje toże?

W ogóle w pierwszym akapicie tak opisałaś tę intelektualistę, że z chęcia bym się z nią poznał:) i tego wina napił , szczególnie że później się dowiedziałem o niej ciekawszych rzeczy:)

A to zdanie jest piekne, mam tak samo:) ja ta wspomniana Polska Intelektualistka

“Intelektualistka Polska musi operować zaawansowanym słownictwem z zakresu takich dziedzin, jak: polityka, socjologia, lingwistyka, literaturoznawstwo, filozofia; nawet jeśli do końca nie jest świadoma ich znaczenia. “

Ale wiesz, że ta nieświadomość znaczenia u mnie mimo to skutkuje zawsze poprawnym użyciem owych trudnych słów i blamażu(:)) nie ma ni w konfundację powodu wpadać nie mam.

Ale mam takiego dalekiego znajomego, który ma z tym problem, raz opowiadał że kustoszem śledzi jest (miast amatorem), ostatnio zaś pytal jak uczniowie na moich zajęciach po niemiecku spekulują:) (prawdopodobnie chodziło mu o konwersują, bo przecież prostackie rozmawiają/mówią przez usta by mu nie przeszło:)


Intelektualistka Polska By: cierncyprysu (10 komentarzy) 21 lipiec, 2009 - 13:51