To teraz ja, konstruktywnie.

To teraz ja, konstruktywnie.

Wyczytałem w wiki, że Pilecki pozostawił żonę, córkę i syna.
Prawdopodobnie gdzieś oni (lub ich potomkowie) mieszkają.

Jest taki piękny zwyczaj, stosowany na świecie (ale i w Polsce znam przynajmniej jeden przykład) – nazywania imieniem zasłużonego ulicy przy której jest/był dom jego lub jego najbliższej rodziny.

Może jest jakiś młody Pilecki, który mógłby sobie z dumą wpisać: zamieszkały przy ulicy Pileckiego?


TakDlaPileckiego.pl - List otwarty do radnych miasta Wrocławia By: tekstowisko (16 komentarzy) 9 grudzień, 2009 - 21:12