GRZEŚ

GRZEŚ

Och to tylko dygresja. Taka aranżacja stylowana na początki “polskiego rocka”, okres “Wojny domowej”, Czerwono-czarnych itp. Po prostu luźne skojarzenie…
Za to Fettinga oprócz tej piosenki z Twojego tekstu pamiętam śpiewającego Okudżawę..i to jak !
Pozdr.


Historia polskiej piosenki - Nim wstanie dzień (z dedykacją dla Igły, bo chyba zna i lubi:)) By: tecumseh (20 komentarzy) 13 październik, 2009 - 23:18