Pani Cierniu!

Pani Cierniu!

Inteligencja i zdolności twórcze nie są ze sobą skorelowane. Ważność papierka jest miarą odmóżdżenia decydenta.

Iloraz inteligencji nie jest niczyją zasługą, a już w najmniejszym stopniu odpowiada za niego posiadacz. Ładna dziewczyna może być dumna ze swojej urody, niemniej nie daje to jej najlepszego świadectwa.

Ja jestem dumny z mojej koncepcji psychiki i demencji. To jest twórcze zastosowanie tego narzędzia jakim mnie Bóg (czy przyroda, natura) obdarzył. Sam dar powodem do dumy na pewno nie jest.

Czasem czuję się jakbym rozmawiał z dziećmi, ale nie zawsze w takich wypadkach mam rację. Bywa, że nie doceniam partnerów. Niemniej staram się nie wypowiadać o niczyim intelekcie. To bywa trudne i można skrzywdzić kogoś zupełnie bez powodu. :)

Dla rozbawienia Pani powiem, że skłamałem z tymi 50%. To jest wynik obiektywnego badania. Natomiast jeśli Pani rozda kartki w dowolnej grupie i poprosi, żeby każdy zaznaczył średnią inteligencję w grupie jako linię poziomą i swoją pozycję względem tej średniej jako punkt, to po zebraniu kartek okaże się, że średnia jest poniżej wszystkich osób, czyli 100% może być dumne ze swojej inteligencji. :)

Pozdrawiam


Powrót do szkoły By: cierncyprysu (24 komentarzy) 9 wrzesień, 2009 - 16:11