Historia i muzeum to sprzeczność

Historia i muzeum to sprzeczność

Organizatorom wystawy zabrakło wiedzy historycznej oraz polskiej wrażliwości, a także poczucia patriotyzmu. Prawdopodobnie studiowali oni w polskim Wrocławiu i mieszkają w tym mieście, a jednak w sposób groteskowy ukazali polski Wrocław ośmieszając przede wszystkim siebie na przykład przed turystami niemieckimi. Za pieniądze polskiego podatnika ukazują niemieckość Wrocławia, gdy przed zjednoczeniem Niemiec w muzeum eksponowana była prastara piastowskość równa polskości. Stefan Kisielewski nazwałby taką wystawę wazeliną wobec Niemiec, albo wazelinowaniem się Niemcom, znowu niestety silnym. W zakończeniu pozwolę sobie na ironię wobec herbu Wrocławia, który był herbem niemieckiego patrycjatu od XVI w. do 1938 r., a dokument herbowy w języku niemieckim jest na wystawie; otóż nie ma w nim ani jednego elementu polskiego i jak tak dalej pójdzie to współczesna, polska rada miejska zechce urzędować w języku niemieckim, przejść na luteranizm i dokooptować do swojego składu potomków niemieckiego patrycjatu aus Breslau, których bez wątpienia sprawnie wyszuka dyrektor M. Łagiewski i otrzyma kolejną wysoką nagrodę niemiecką.
P.S. Z zachowaniem wszystkich proporcji, podobna sytuacja jest w Brzegu w związku z Muzeum Piastów Śląskich.


Historia miasta Breslau By: amaksymowicz (10 komentarzy) 15 czerwiec, 2009 - 09:24