-->Max

-->Max

Max, ten kogut, to poniekąd ich “orzeł”, prawda… O winach nie będę wspominał, bo łza mi się już w oku kręci. TXT mogłoby mnie wysłać jako korespondenta do Lisboa, mógłbym wtedy pisać do zamordowania; nawet 8 razy dziennie! Same ciekawe notki :-)))


Lisboa By: referent (13 komentarzy) 10 marzec, 2009 - 18:15