Yassa,

Yassa,

e tam, ja nie twierdzę, że ci co się dobrze prezentują, kompetentni są.

Tylko jeżeli ktoś sioę pcha przed kamery i mikrofony, to wypadałoby by sobie z nimi radzić umiał, odpowiadał sensownie na pytania, nie unikał ich, nie zmieniał tematu, nie traktował dziennikarzy jak głupków itd

Podobnie Gosiewski, podobno kompetentny i pracowity poseł, ale w mediach robił z siebie głupka, wypadał fatalnie, a dla PiS robił złą robotę.

Po co więc go wypychano na czołowego reprezentanta PiS?

Dla mnie takie cuś, to brak profesjonalizmu.
I tyle.

Popatrz na Leppera, burak, ale nauczył się czegoś, i kontaktów z mediami i lepiej mówić. I tak w chwilach ważnych wychodził z niego stary Lepper, ale jednak był to jeden z polityków, który coś potrafił w sobie (nawet jeśli to pozory) zmieniać.


Zasoby kadrowe By: referent (26 komentarzy) 7 marzec, 2009 - 11:35