-->Igła

-->Igła

Fakt, mój niemota jest poniekąd artystą, prawda :-) Codziennie dociera to do mnie z całą mocą. I wciąż mocniej, i mocniej, i mocniej… Z psem też potwierdzam, i ze śmieciami, w ogóle prawie na wszystko się zgadzam…

Odmeldowuję się, idę spać, im prędzej się położę, tym prędzej wstanę. U referentowej już się wyreklamowałem. Nie pozmywam, nie sprzątam; nic. Nie wiem, co na to nasz rząd, podejrzewam, że ma mnie w dupie (pardą). Na razie,


Po godzinach By: referent (6 komentarzy) 24 luty, 2009 - 16:33