Arturze

Arturze

czy nieosiągalny? Życie człowieka się zmienia ale się nie kończy…. – więc ostatnie słowo o człowieku i jego człowieczeństwie nie jest powiedziane tutaj na ziemi.

Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowiekauczynił go obrazem swej własnej wieczności.
A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli,
zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju.
Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności.
Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie.
Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę (Mdr 2, 23–3, 6).

To Stary Testament o człowieku i człowieczeństwie. Ale to argumenty wiary.

Pozdrawiam.

************************
“SZUKAĆ! To rzucić się w głąb samego siebie, zanurzyć się w poszukiwanie Boga;
wynurzyć się,
by szukać człowieka.”


Jak "mierzyć" człowieczeństwo. By: poldek34 (18 komentarzy) 21 styczeń, 2009 - 19:20