Panie Zbigniewie

Panie Zbigniewie

o jakich wyborach Pan pisze?
O bezpośrednich? Ułożonych przez partyjniactwo?
Możliwe, że Panu nie przeszkadza głosować na Zenka, kiedy do Sejmu wchodzi Jurek otrzymawszy 10 razy mniej głosów.

Proszę mi pokazać jedną dziedzinę życia, w której ci Pańscy wybrańcy nie spieprzyli by czegokolwiek. Znajdzie Pan taką? Śmiało

Pozdrawiam bez tego warunku: “mimo wszystko” :)


A może wykupić Polskę z rąk rezydentów? By: marekpl (4 komentarzy) 12 styczeń, 2009 - 16:27