Ewangelia Łukasza, 6, 36-42

Ewangelia Łukasza, 6, 36-42

Przetoż bądźcie miłosierni, jak i Ojciec wasz miłosierny jest. Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie a będzie wam dane;; miarę dobrą, natłoczoną i potrzęsioną i opływającą dadzą na łono wasze; albowiem tą miarą, którą mierzycie będzie wam też odmierzone. I powiedział im podobieństwo: “Izali może ślepy ślepego prowadzić” “azaż nie obydwa w dół wpadną”. Nie jest uczeń nad mistrza swego, lecz doskonały będzie każdy, będzieli jako mistrz jego. “A czemuż widzisz źdźbło w oku brata twego, a belki, która jest w oku twoim, nie baczysz”. Albo jakoż możesz rzec bratu twemu: “Dopuść, iż wyjmę źdźbło, które jest w oku twoim, a sam belki, która jest w oku twoim, nie widzisz”. Obłudniku, wyjmij pierwej belkę z oka twego, a tedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło w oku brata twego.

Czytać ze zrozumieniem.

W razie potrzeby tłuc się egzemplarzem Pisma w łeb.


Post, post_owsiakowy... . By: poldek34 (31 komentarzy) 10 styczeń, 2009 - 22:09