Oj Igło...

Oj Igło...

No to jak ty masz na drodze na Mazury co tydzień taką wojnę to ja ci jedynie serdecznie współczuję.

Bo co ja mogę więcej?

Znaczy się wojna się zaczyna od nalotów dywanowych… hmm…

ostatniego zdania nie do końca rozumiem – choć się staram…

http://podcastsportowy.wordpress.com/


Płynny ołów się rozlewa... By: xipetotec (33 komentarzy) 3 styczeń, 2009 - 20:14