oj, merlocie,

oj, merlocie,

jakby mi kwadrans wystarczył, to bym była dopiero szczesliwa. Pocieszam sie, że z tego siedzenia w ogłupiajacej magmie co pewien czas przynajmniej wynika cos pożytecznego – cos zrozumiem, coś nazwę, merlot napisze, że bardzo, bardzo, co jest miłe. Dzięki.

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Rozproszeni By: manna (17 komentarzy) 20 grudzień, 2008 - 22:45