Jakie zlośliwości, Pani Pino,

Jakie zlośliwości, Pani Pino,

jakie tam zlośliwości. Odrobina szczerej prawdy i już zlosliwości. Gdyby tak o Syrence, to zarzut rozumiem. Zreszta ona postacią mityczną jest, a nie z krwi i kości jak królewna W.

Pozdrowienia i dobrego samopoczucia źyczę


Smok Wawelski. Historia prawdziwa. cz.2 By: analityk (16 komentarzy) 5 listopad, 2008 - 11:39