I wszedzie Chinczycy

I wszedzie Chinczycy

Nie oni to, zle zyczac mowia: “obys zyl w ciekawych czasach”?
Echhhh…, a ja wlasnie skonczylem klasc ladna podloge z drewna. I Maxowi mialem odpisac, ze u mnie to niestety taki rzepak nie rosnie (ani zaden inny), a rat to na szczescie nie mam wiele do splacania. Jakos tak, nie lubie sie zadluzac.
Patrze teraz jak spadly ceny dzialek i wiesz Pan co, ciekawe to jest.
Ci chinczycy…;)


Nic nie bierze się z niczego. By: igla (17 komentarzy) 18 październik, 2008 - 17:58