Panie Lorenzo,

Panie Lorenzo,

poeta kiedyś powiedział, że “paraliż postępowy najzacniejsze trafia głowy*. A niezacne to nawet szybciej.

Jeden znany morderca masowy, co go wymieniał z nazwiska nie będę, zwłaszcza dzisiaj, użył określenia dziecięca choroba lewicowości. Ale mam gdzieś w papierach artykuł pod tytułem Dziecięca i starcza choroba lewicowości. Zawsze mnie bawi, bo po rosyjsku lewicowość, to _lewizna _ jest.

Niektórzy ludzie nie rozumieją nawet tego, co kiedyś powiedział ich, jakoby, guru – Jacek Kuroń. Że najpierw trzeba kapitalizm zbudować, a potem sobie pozwalać na lewicowość.

Albo myślą,że ten kapitalizm już jest zbudowany. Bo ich wiedza o świecie streszcza się w jednej gazecie i w tym co mają w głowach nakładzione. Za komuny zazwyczaj.

Albo, po prostu ich zazdrość zżera.

Zresztą co ja będę Panu tłumaczył, jak Pan wie to co i ja.

Co do tych zagranicznych, to oni po prostu nie wiedzą skąd jest ich dobrobyt. Jest i już. Zawsze będzie. Jak zjawisko atmosferyczne. Głupi i tyle.

Zęby, jak wiadomo od czasów leninowskich, można wyrównywać na dwa sposoby. Albo sztukować chore, albo spiłowywać zdrowe.

Ci chałupnicy intelektu mają tylko pilniki. Lewicowiec z dobrym wykształceniem dentystycznym to rzadko spotykany skarb jest.

Pozdrawiam mitygująco


Czy ktoś tam zwariował? By: germania (14 komentarzy) 17 wrzesień, 2008 - 11:10