Delilah, po kolei:)

Delilah, po kolei:)

“rześ próbował i z jednej strony chwała mu za podjęty wysiłek i długi polemiczny komentarz, z drugiej zaś strony czasem nachodzi mnie chętka aby Grzesiowi natrzeć uszu, gdyż mam wrażenie że zanadto popadł w pułapkę politpoprawności.”

A gdzie ty u mnie widzisz polityczna poprawność?
Poza tym nie pisz mi o fantomach , polityczna poprawność to fantom, tak jak pisanie komuś, że jego argumenty z ,,GW” są wyjęte, to znak, że ktoś nie ma argumentów lub nie chce mu się gadać.
Odrzucam to jaką słabą sztuczkę retoryczna, szczególnie, że bez przykładów i dowodów mi ją wytkasz, zresztą poza tym nie uważam, by polityczna poprawność w całości była zła.

“ mojej opinii wątek gejowski znalazł się w sławetnym orędziu prezydenckim całkiem niepotrzebnie. Było to typowe zagranie pod konserwatywną i niechętną gejom “publiczkę”. Taka wstawka miałaby rację bytu w spocie wyborczym, jednak w orędziu prezydenckim była dowodem braku profesjonalizmu, o jakiejkolwiek dyplomacji nie wspominając. Jak z powszechnie znanego dowcipu wiadomo dyplomata, to człowiek który potrafi powiedzieć “spierdalaj”,tak że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżająca się wyprawą. Żaden z braci Kaczyńskich tej sztuki nie opanował, a szkoda. “

Pełna zgoda, a z tym spierdalaj, ładne:), w sumie niedawno dostałem komplement od kogoś, że ja tak umiem.
:)

“Jednakowoż umieszczenie Prezydenta w “Hall of Shame” uważam za absurd.
Jaki wstyd? Za co? Za to że wyraził pogląd typowy dla większości obywateli swego kraju?”
Hm, po pierwsze, że coś uważa większość, nbie znaczy, że jest to dobre, nie znaczy też, że ja się z tym zgadzać mam.

“Tolerancja nie oznacza przecież automatycznie akceptacji oraz przyzwolenia na wszystko co się komu zamarzy. Ja na przykład nie zamierzam być tolerancyjna dla agresywnych kzykaczy (Biedroń), ktorym się wydaje, że z powodu specyficznych preferencji seksualnych należy im sie jakieś wyjątkowe traktowanie.
Drażni mnie stawianie sprawy w sposób: nie zgadzasz się na małżeństwa homoseksualne-jesteś homofobem i wstydź się tego do końca swoich dni. “

też, ja nie widzę powodu akceptowania gejów czy nawet tolerowania ic, dla mnie nie ma problemuyu, bo po prostu uważam ich za normalnych ludzi i nie oceniam inaczej niż pozostałych.
Tyle.

“Podobną kalką posługiwał się Simon Mol, jakie były tego efekty wszyscy chyba pamiętają. “

U Simona Mola to sprawa bardziej skomlikowana, wprawdzie kalka i argumnentem rasisty sie posługiwał, ale akurat na katolkiczki z małych miasteczek i skromne dziewczyny nie powinno to tak działać?
Z tego, co o nim czytałem, to większość tych dziewczyn była nim zauroczona naprawdę.

“Jako ciekawostkę wrzucam link do strony z bardzo metro ( homo?) seksualnymi chłoptasiami.

http://bulapictures.com/index.php?l=show&id=115

Popatrz Grzesiu do czego można się doprowadzić. I jeśli taki jeden z drugim koleś mają prawo robić z siebie…właściwie co?, nawet nie wiem jak to nazwać; to ja mam prawo uznać to za żenadę. I niech ktoś spróbuje mi wmówić jakąś homofobię!”

Ale co ta strona udowadnia?
Nie widzę związku, niech sobie robią, co hca, ty oceniać to możesz jako żenadę, ktoś inny jako coś pięknego np.
Kogoś może to podniecać, kogos obrzydzać, ktoś może olać i si.ę zająć czymś ciekawszym, ktoś nie mieć zdania.

Ja ci homofobii nie wmówię ( a w ogóle ci goście to homoseksualni są?to też nie jest takie pewne, trochę subkulturę emo przyypominają)

jakby mój syn kiedyś tak wyglądał, to wtedy się zacznę martwić:), teraz to mi obojętne, acxz np. z dwoja złego, wolałbym, żeby np. ubierał się dziwacznie i żenująco niz był chocby skinheadem.

A co do tolerancji ładnie to Ezekiel opisał, zacytuję:

“Czy ja Panu odmawiam do czegokolwiek prawa? Niech Pan mi tylko nie odmawia prawa do zakłądania szpilek i całowania się z moim chłopakiemm tak jak Pan całuje się na ulicy ze swoją żoną a będzie ok. Pozwolę wtedy Panu chodzić na procesje.”

w komentarzu pod tym tekstem:

http://tekstowisko.com/post-nowoczesny/54704.html


Parówki na smutno By: Banan (15 komentarzy) 30 maj, 2008 - 14:46