No dobrze, Panie Yasso Szanowny

No dobrze, Panie Yasso Szanowny

Od wieków spoelczeństwo polskie bylo wychowywane w systemie, w którym za malo co, albo za nic nie odpowiadalo, bo malo albo nic nie mialo do gadania. W tym systemie, wspólnie cwiczonym przez wszystkie sily polityczno-spoleczne, każde wychylenie się bylo traktowane z cala surowością prawa, lącznie z wyluczeniem ze stanu szlacheckiego za dzialalność kupiecką.

Na Zachodzie byla rewolucja przemyslowa, powstawala klasa średnia, nowi bogacze nie wywodzacy się z klasy szlachecko-arystokratycznej itd., itd.

A u nas lud (choc nie tylko) przywyczail sie, ze zawsze jest ktos na górze (monarcha, KC, czy wreszcie Pan Bóg), który za nas czy dla nas coś zalatwi. Prawa byly stanowione nie dla spoleczeństwa, ale dla klasy rządzącej. I tak przez ostatnie kilkaset lat.

By spoleczeństwo pojęlo, że np. szkola, politycy, policja etc. są utrzymywane z jego podatków, a tym samym są niejako wynajęte do zarządzania, pilnowania porządku i bezpieczeństwa oraz edukacji, konieczna jest wlasnie edukacja, a w konsekwencji wymaganie od wynajętych i utrzymywanych z jego podatków urzędników/polityków zadawalającego z punktu widzenia spolecznego wykonywania obowiązków.

U nas jednak – nie wiadomo czy nalezy przypisać to komunizmowi, endecji, czy komuś jeszcze wcześniej, klasie rządzącej (ale i poniekąd niewyedukowanemu spoleczeństwu) – nadal panuje przekonanie, że wladza pochodzi od Boga, albo jest dziedziczna (w sensie przekazywania jej przez jednych polityków drugim), a cala reszta ma tylko sluchać (z powodów konstytucyjnych, demokratycznych i religijnych), placić podatki (dla swojego dobra), oraz nie wychylać się (z powodów bezpieczeństwa tegoż spoleczeństwa oraz innych, bliżej nieokreślonych).

I my się jeszcze dziwimy Rosjanom?

Pozdrawiam wstrząśnięty i tym razem już zmieszany

PS. A gdybysmy się spierali nieelegancko, Panie Yasso Szanowny, to czy posunęloby to nas bardziej do przodu? Śmiem twierdzić, że nie, za to zapewne zboczylibyśmy z tematu bardzo szybko.


Rutkowski i sprawa Olewnika. Mój paryski wątek By: marekpl (31 komentarzy) 18 maj, 2008 - 12:34