Mireks

Mireks

Bo Józio jest kotem wybitnym (zobacz notkę “Dobroć na czterech łapachy), i także docenia te doraźne wyjazdy. A miejsce piękne, chociaż ja nie nauczyłem sie jeszcze poswięcenia lenistwu. Zawsze znajdę tam sobie coś do roboty.
To jest ta wieś, o ktorej czasem wspominam w notkach.

pozdrawiam!

tarantula


Azyl By: analityk (21 komentarzy) 15 maj, 2008 - 08:05