Panie Krzysztofie

Panie Krzysztofie

Znając okoliczności uratowania jednej taśmy przed konfiskatą należałoby chyba zadać pytanie: dlaczego ten osioł tak nieuważnie tam zaglądał?

PS. Maszyna Cyfrowa przeprasza za frywolny ton, ale sam Pan prowokuje. U siebie na takie żarty sobie nie pozwalam – tam już na poważnie (długo i nudno).

Pecet


Dzień dobry, zastałem Donka? By: leski (12 komentarzy) 14 maj, 2008 - 22:32