Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

wyolbrzymienie było zamierzone (stąd uśmieszek).Oczywiście, rozmowa z wnukiem, jest tylko prywatną sprawą Pana Starego, choć nie ukrywam, że posługiwanie się określeniem “pisowiec” z wyraźną negatywną konotacją
bardzo mnie razi, ale cóż...
A o “igrzyska” pytał mnie Pan zenek19 (lub odwrotnie), przepraszam za pomyłkę.


Kwalifikacje By: Sylnorma (20 komentarzy) 11 maj, 2008 - 07:53