Jolka

Jolka

Taka-Taka

Im dłużej żyję, tym bardziej skłaniam sie to stwierdzenia, że nie tylko to co najlepsze, ale również to, co złe i niepożądane.

To prawda, jeśli bierzemy pod uwagę to co mówi Biblia o działniu nie tylko Opatrzności ale także złego.

Jednak Miłość jest większa niż śmierć a Bóg i Jego Opatrzność mocniejsza niż zło. Więc mówiąc o tym co najlepsze można śmiało myśleć, że zawsze w Bogu jesteśmy zwycięzcami.

W jednym z czytań niedzielnych można było usłyszeć: “lepiej cierpieć dobro czyniąc niż czyniąc źle….”.

I mozna przez czas jakiś walić głową w mur, aż pojawi sie na nim krwawa plama,by w końcu poddać się z rezygnacją i świadomością, że na nic nasze zabiegi. Tylko wtedy ulatuje gdzieś radość, a z czasem nawet wiara w jej istnienie. I na nic wołanie do Ducha Pocieszyciela…

Człowiek żyjący, dążąc do celu bierze poprawkę na to także, że Bóg widząc całe nasze życie czegoś nie pozwoli nam osiągnąć poprowadzi nas “inną drogą”.
Ale nie oznacza to, że chce nas pognębić ale to, ze jest to lepsze dla nas.

Czytałem kiedyś takie zdanie:

“Jak Bóg wysłucha Twoją modlitwę dziękuj mu. A jak nie wysłucha Twojej modlitwy dziękuj mu po dwakroć więcej.. .”

Pozdrawiam.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”