Jerzy Maciejowski

Jerzy Maciejowski

Kosmita z właściwym sobie zdziwieniem konstatuje, że człowiek z zawodu i wykształcenia znający pewne tajniki natury człowieka, rozpoczyna swoją wypowiedź od magicznego zaklęcia zamykającego “Nie ma Pan racji.”

W tej sytuacji kosmita nie wie, czy warto dalej czytać, ale pragnie zauważyć, że jednakowoż rację jak najbardziej posiada. Własną. I jest do niej przywiązany. Nawet jeśli mówi rzeczy dziwne. Takie prawo kosmity.

(To był atak odwetowy – metoda podpatrzona u ludzi w tzw. wymianie zdań).

Co do podanego przykładu. Kosmita jest ogólnie złego zdania na temat poziomu wiedzy ludzi o samych sobie. Kosmita uważa wręcz, że całość tego co ludzie nazywają wiedzą o człowieku, zwłaszcza jego psychice, umyśle itd. to jest eklektyczna składanka zaledwie prób samopoznania, która obok wiedzy nawet nie stała. Kosmita ma swoje powody, by pozwalać sobie na tego rodzaju bezczelność opinii.


Wtórne barbarzyństwo By: dziwny.jakis (11 komentarzy) 27 kwiecień, 2008 - 12:39