Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

z Pańskiego komentarza mniemam, że został Pan skutecznie urobiony przez mainstreamowe media, które odzywają się w tonie “no dobrze, UPA popełniała błędy, ale przecież walczyła o wolną Ukrainę. A Polacy też mają swoje winy (w domyśle: należało im się)”.
Po pierwsze nie walczyła o wolną Ukrainę. Aż strach pomyśleć, co by się działo w tym “wolnym” kraju.
Po drugie UPA to nie cała Ukraina. Cała centralna i wschodnia Ukraina była wolna od niej.
Po trzecie (jeśli wierzyć Poliszczukowi) UPA nie reprezentowała większości nawet na zachodniej Ukrainie. Swą pozycję zdobyła dzięki podstępom i terrorowi. Liczba ukraińskich ofiar OUN-UPA idzie tam w dziesiątki tysięcy.
Po czwarte należy zważyć, co się bardziej liczy – te nieliczne “czyste” działania OUN-UPA czy masowe mordy. Pyta Pan, czy wszystkie akcje były takie. Pewnie nie wszystkie, ale co się bardziej liczy? – jakaś zasadzka, gdzie zabito paru Niemców czy Janowa Dolina, gdzie zginęło 600 cywili?
.
Pan uważa, że można obrazić Ukraińców obrażając UPA. Ale UPA nie da się obrazić. Tak jak nie da się obrazić Hitlera, Himmlera, Stalina, Berię, Mao, Pol Pota czy kogo tam Pan jeszcze chce. I nie ma to nic wspólnego z obrażaniem czy nie-obrażaniem bratniego narodu, który nie jest tu winien.

dawniej KriSzu


Świece ofiarne w Janowej Dolinie By: KriSzu (33 komentarzy) 23 kwiecień, 2008 - 22:15