>merlot

>merlot

Ty musiałeś czy ZE budował?

No chyba, że stawiałes chałupę dawno temu. Teraz sieci nN są tylko kablowe, oczywiście te nowo budowane.

>Lorenzo

Tego nie wiem. Nie pracuję w PSE-Operator, oni tylko mają taka wiedzę.
Tu mozna sobie popatrzeć jak wygląda ich sieć.

http://www.pse-operator.pl/uploads/obrazki/schemat_sieci_l.gif

Najwięcej awarii jest na liniach SN, które są na majątku lokalnych Zakładów Energetycznych.

Te nie są wogóle remontowane. Wymienia się dopiero gdy coś padnie.

No i zostają linie nN.

W miastach są kablowe a więc spokój. Na wsiach jest tragedia.

Chłopaki w Rejonach Energetycznych wycwanili sie i wydawali nowe Warunki Przyłączenia wraz z remontem całej sieci w wiosce.

Ktoś chce przyłacze do domu więc podpinano pod to remont starej sieci.

Jednak, z tego co wiem, ci w dyrekcji podobno juz zakazali tak robić.

Jeżeli sieć stara, trza wydac warunki a jak się będzie wszystko palić to wtedy będzie się naprawiać.

Chodzi o to, że rozbudowa sieci nie moze być łączona z remontem. Bo to inne naliczanie kosztów i takie tam biurokracje.

Energetyka jest strasznie zbiurokratyzowana, skostniała, duch komunizmu tam się trzyma.

Pracownicy myślą w robocie o tym, na którą fuchę pojechać i gdzie zarobić (oczywiście nie wszyscy)

Energetyce nie zależy na sprzedaży pradu, dla nich liczą się kwity, ogromna ilość kwitów, produkowna od momentu złożenia wniosku o TWP do odbioru i założenia licznika. Sprzedaż prądu i zarabianie jest najmniej ważna.

My rozbudowywujemy im sięc i podłączamy nowych klientów a są tacy co utrudniają na każdym kroku, a więc nie chcą aby ich firma zarabiała.

Zaczyna się tak od kierowników Pogotowia Energetycznego do inspektorów odbiorów.

Ale są tez Rejony En. gdzie już nauczyli się nowego biznesu i tam sprawy załatwia się w try miga, a wykonawca jest traktowany normalnie, wręcz się skacze koło niego.

W innych czas się zatyrzymał w latach 80 tych.

Tu, wiele zalezy od kierowników RE.


Dramat energetyczny By: Sylnorma (20 komentarzy) 10 kwiecień, 2008 - 16:21