Robi się ciekawie...

Robi się ciekawie...

Chyba do poszczególnych posłów pis powoli zaczyna docierać, że większy kapitał zrobią na własny rachunek wspierając ten, czy inny fragment reformy, niż po omacku brnąc za Guru…

Myślę, że coraz więcej myślących rozsądnie pisowców zdaje sobie sprawę z tego, że ich formacja w takiej postaci jak dziś nie ma większych szans – i zaczynają działać pod własnym nazwiskiem…

Ano zobaczymy. Na razie to tylko spekulacje. Jeśli Kopacz nie da się zadeptać, podyskutujemy latem, co się udało zrobić, a co nie.


Jakoś trza jakość By: Sylnorma (6 komentarzy) 6 luty, 2008 - 13:25