>

>

Nie sposób powtarzać wszystkie argumenty, które w sprawie relacji polsko-żydowskich podnosiłem np. w ciągu ostatniego roku w Salonie24 (kto był, pamięta, kto chce – sprawdzi).

Adwersarzom Autora powyższego tekstu chcę zadać tylko dwa pytania:

1) Czy postępowanie Żydów i postępowanie nie-Żydów (np. Polaków) należy oceniać wedle identycznych kryteriów (inaczej: czy Żydzi i Polacy są w równym stopniu ludźmi)?

2) Kto powinien się wstydzić (i w jaki sposób ów wstyd okazywać) za Abrahama Gancwajcha i jego kompanów – gestapowskich szmalcowników z “Żagwi”, za członków Judenratów, za ponad 150 tys. “Mischlingów” realizujących z bronią w ręku rację stanu III Rzeszy oraz za Salomona Morela et consortes?

Oby te pytania nie okazały się za trudne.

Oby nikogo nie przerosły fakty.

Pozdrawiam

P.S. Zob.

http://www.tekstowisko.com/jarecki/51924/antysemici-mysla-milionami-koly...

http://www.tekstowisko.com/michaltyrpa/52027/z-wehikulu-czasu-ksiazka-kt...


Żyd, czyżby antysemita? By: shizuku (31 komentarzy) 4 luty, 2008 - 12:04