celnie

celnie

bony mają być namiastką zasad rynkowych. Tylko jak tą namiastke wykorzystają poloniści po kursie niedzielnym ekonomii czy wuefista, który ma problem aby dobrze skonstruować własny plan dnia i wszędzie się spóźnia.
O dobrego dyrektora coraz trudniej, bo ponoć wcale się ludzie na stołki nie pchają. Duża odpowiedzialność niewiele większe pobory. Kumpel był w komisji konkursowej na dyrektora kilku szkół i z jego opowieści wyłaniał się niewesoły obrazek (choć komiczny)


Iluzja bonu oświatowego By: sajonara (10 komentarzy) 18 grudzień, 2007 - 17:01