Szanowny Panie Michale

Szanowny Panie Michale

W końcu – wbrew woli i zalożeniom projektodawców – Nowa Huta stala się jednak częścią Krakowa, a nie odwrotnie. Wyjasnienie jest proste – czakram. Co prawda jeden profesor, pelniący od pewnego czasu funkcję dyrektora na Wawelu, twierdzi że to drobnomieszczańskie przywidzenia i przesądy, ale ja tam wierzę w te krasnoludki, co to do mleka itd.
A co do Nowej Huty jeszcze – jeden mój zaprzyjaźniony kuzyn, emerytowany archeolog, twierdzi, że pierwsi ludzie osiedlili się w tej okolicy raczej wlasnie tam, potem na Zwierzyńcu, a na końcu dopiero na Wawelu. A oni osiedlali się wtedy wlaśnie tam, gdzie z ziemi emanowala sila jakaś nieopisana.

Pozdrawiam


Wrzód By: igla (38 komentarzy) 16 grudzień, 2007 - 09:37