W pierwszym odcinku było trochę zabawnie, troche poważnie, dlaczego warto się uczyć języka niemieckiego. Dziś będzie jak się u…  więcej »

no jeszcze samotność może bardziej doskwierać komuś, kto nie lubi, albo nie potrafi przebywać sam ze sobą. A tak przebywać to p…  więcej »

Kiedy Natasza, razem z Janem Kantym, po raz pierwszy odwiedziła Pana Zbyszka, ten najpierw zaskoczony zdumiał się, po czym uśmiechn…  więcej »

Polecam “wywiad”: [link] nowego rzepowego Mazurka; ten tekst jest chyba jakoś tam ważny. Ważny nie w sensie wojowniczym, _polemic…  więcej »

Jak wiadomo, język niemiecki cieszy się w naszym nkraju nie największą estymą, właściwie nie wiedzieć czemu do końca. Znaczy p…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

Przyznam, nie spodziewałem się po pierwsze takiego odzewu, a po drugie, że pośrednio mój wpis stanie się zaczynkiem do dyskusji …  więcej »

Panie, przemień wrogów w przyjaciół Jak przemieniasz wino w krew a chleb w ciało. Panie, Panie z tej belki Łzy wypływaj  więcej »

Tak się zdarza, że jestem w Kijowie zawsze, kiedy dzieje się coś ważnego. Pamiętam, śniadanie w hotelu, kiedy na Majdanie tłum…  więcej »

Dziś byłem na pogrzebie. Znajomy z dalszej rodziny.. efekt raka. No cóż, żyjemy jakbyśmy mieli żyć wiecznie nie myśląc o  więcej »

Stary człowiek źle znosi przesadzanie, na szczęście w Salonie nie miałem szczególnie rozbudowanego systemu korzeniowego. Ostatn…  więcej »

Ciężko się pisze na TXT, kiedyś było znacznie łatwiej. Teksty same się układały, prawda, a pomysłów więcej się gubiło ni  więcej »

Dziś jest pierwszy dzień nowego roku, więc poruszę temat kiełbasy żywieckiej. Pewnie nie zastanawiacie się nad tym codziennie, a…  więcej »

Niemiecką pieśnią biesiadną o dobrze znanej w Polsce melodii i słowach powitano mnie w holu Hali Stulecia we Wrocławiu, gdzie …  więcej »

Życie jest dość dziwne. Bo okazuje się często, źe nie zna prawdziwego smaku chleba ten, kto nigdy nie był naprawdę głodny. Nie…  więcej »

Był kiedyś taki zespół za komuny, który się nazywał „Konusy” bazujący na popularności harcerskiej Gawędy. Ich piosneczka…  więcej »

Panie i Panowie, oto B owie!!! Andrzej zodiakalny Byk, ale nie sugerujcie się nazwą, wzrost 1.90, szatyn z zakolikami, “gdz…  więcej »

Od czasu kiedy kierownik mgr. Spirytus Mowens zrezygnował z posady kaowca w remizie, a merlot zajął się gościnnymi występami w ok…  więcej »