Czego jak czego, ale finału stumetrówki, to nigdy nie mogłem sobie odpuścić. Dziś też. Znowu na bieżni pojawili się sami Afro…  więcej »

Szczerze pisząc, nie chce mi się zajmować kolejnym tekstem S. Karpiniuka (“nie ma afery hazardowej, jest afera Gosiewskiego”), czy p…  więcej »

7 marca 1997 zmarła Agnieszka Osiecka, pisałem o osieckiej juz kilka razy więc dziś bez słów, a raczej ze słowami brdzo waznymi,...  więcej »

Yossarian pochylił się nad spisem zaproszonych i szeptem odczytywał kolejne nazwiska. W końcu ogryzkiem ołówka podkreślił jedno…  więcej »

Jesień idzie, idzie jesień. Nie ma na to rady Póki co jest w całym kraju ta prawdziwa polska złota jesień. Ale nawet jak zami…  więcej »

Prowokacją nacjonalistów ukraińskich, wykorzystujących słabość polityki uprawianej przez Radka Sikorskiego i Grzegorza Schetynę...  więcej »

(z dedykacją dla grzesia, co sportu nie lubi) Brazylii musiało się udać. W 1950 pół Europy leżało jeszcze w ruinach. Futbolow…  więcej »

Goraco. Nawet bardzo. Z tej okazji kilka ludzkich odslon. ...  więcej »

Jako pół warszawiak, pół kresowiak z pochodzenia, rocznicę tą traktuję równie osobiście, jak te związane z wydarzeniami z Po…  więcej »

Orkowski na stołku się bujał łykając, a co miodu łyknął to się mocniej bujnął. Panie Orkowski – mówię – nie bujaj …  więcej »

Zbliżająca się kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego wywołuje wspomnienia i refleksje. Są one z jednej strony pełne h…  więcej »

…żeby Wam powiedzieć kilka słów. Ciepłych zresztą. Nie wiem jak to się stało, ale jesteście dla mnie ważni. Ci z was którz…  więcej »

Tak się czasem zdarza, że człowiek, chcąc czy nie (ergo, intencjonalnie lub nieintencjonalnie), napotyka w jedynym czytanym przez…  więcej »

JESTEM KRZYSIU. RANO GRALIŚMY W PRINCE OF PERSIA Z NATALIĄ. TERAZ JEST KOŁO W GRZE CZARNE ZE ŚWIATEŁKAMI. NATALIA JEST PRZEZIĘBI…  więcej »

Dziś jest pierwszy dzień nowego roku, więc poruszę temat kiełbasy żywieckiej. Pewnie nie zastanawiacie się nad tym codziennie, a…  więcej »

Majestik widząc żebraka w dworcowej poczekalni zatrzymuje się i zwracając się do licznie zgromadzonej, ale zajętej swoimi sprawam…  więcej »

W Tekstowisku piszę od prawie początku zostałem zaproszony “tutej” przez Jacka Jareckiego. To jak zaproszenie na inną planetę. Z…  więcej »

Martin D. pięć krzyżyków miał na karku i wyroków kilka. Albo za słabo znał sędziów, lub za bardzo deptał komuś po odcisk…  więcej »