Mój blog zgłosiłem w konkursie na blog roku, właściwie nie wiem po co, ale myślę, że byłoby miło, jak by ze trzy osoby zagłosowały, albo 30, albo 300, albo 3 tysiące:)
No ile tam chcecie.
Blog jest w kategorii Kultura, głosować na niego uprasza się wysyłając SMS na numer 7144 , w treści wpisujemy:
E00072
Dochód ma iść na ośrodek dla dzieciaków niewidomych i niedowidzących (w sumie mi bliska sprawa jako trzykrotnie operowanemu z powodu wady wzroku, więc tym bardziej zachęcam do głosowania)
Eh, ja to mało spostrzegawczy jestem, dochód idzie na rzecz dzieci z porażeniem mózgowym, pomyliło mi się z przeznaczeniem zbiórki sprzed roku, ale myślę, że to wiele nie zmienia, ale w ramach rzetelności blogerskiej:) dopisuję- godz 20.13, 14.01
Koszt SMS-a 1,22.
No, ale w ogóle my tu gadu, gadu, a blog Dymitra Bagińskiego startuje w konkursie,no.
Ja zagłosuję na pewno jutro:)
Zresztą obaczcie, kto promuje TXT i na nich trza głosować, no:)
http://www.blogroku.pl/szukaj.html?q=tekstowisko
Czyli nawet jak mnie nie lubicie, to jeszcze są Dymitr Bagiński i Jacek Jarecki.
A z osób na które jeszcze warto głosować i które związane są z TXT, to Major, Mireks (blogi z S24) czy Piotr Wołejko (jego własny blog) też uczestniczą w zabawie.
No, to tyle ogłoszeń parafialnych, spadam popracować, wrócę sprawdzić jaki odzew apelu i już te 3 tysiące głosów jest, he, he.
komentarze
Ja proszę Grzesia
to zawsze za kulturą byłem.
Igła -- 13.01.2009 - 22:00No..
He, he,
panie Igło, no widzę, widzę, acz mam wrażenie, że na szczyt SG to ten wpis nie zasługuje:)
A kultura rzecz potrzebna, choć mój blog o wszystkim i niczym, z przewagą niczego, ale jakąś kategorię trza było sobie wybrać.
Pozdrawiam kulturalnie.
grześ -- 13.01.2009 - 22:02grzesiu
lubię Cię ... więc zapytam jak kogoś kogo lubię ... po co? jak chcesz to Ci podeślę gałązek wierzbowych … zbudujesz sobie norę.
i nie zapomnij kocyka … purupuru
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:05Grzesiu
Ja podobnie jak Pan Igła (pozdrawiam Pana ponownie) jestem za kulturą.
Ale Ty nawet nie wiesz co możesz wygrać! A ja wiem, że możesz wygrać skuter.
Zagłosuję na Ciebie, no trudno niech już Ci będzie :))
Zareklamować to Ty się potrafisz, kurka.
Gretchen -- 13.01.2009 - 22:03Jak najbardziej zasługuje
proszę Grzesia.
Igła -- 13.01.2009 - 22:04Właśnie dlatego, że o niczym.
Bo niby o czym ma być na SG?
Co?
Grzesiu
ale oddasz mi te 1,22.
Igła -- 13.01.2009 - 22:08Niekoniecznie zaraz, jak by co?
Co?
Docent,
z nudów, to wszystko z nudów:), a w sumie, taki kaprys mam.
No.
Gretchen, e tam taka mało profesjonalna ta reklama chyba.
Panie Igło, no pewnie, znaczy jak kiedyś się ten sławetny zjazd i spotkanie Tekstowiczów odbędzie, to postawię panu piwo:) czyli w 4×1,22:), chyba że w jakiej elitarnej knajpie, to nie wiem, czy mnie stać będzie.
pzdr
grześ -- 13.01.2009 - 22:11nie no żartowałem
sie zagłosuje :D w sumie to wirtualna kasa … inaczej bym nie dał bo by mi na kawę z automatu zabrakło \:P
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:14Grzesiu
Jeśli dochód ma iść na ośrodek dla dzieciaków niewidomych i niedowidzących, to na pewno zagłosuję. W ramach charytatywnej solidarności albo solidarnej charytatywności, bo sama czasami jestem jak kret.
Zresztą bez tego też zagłosuję.
Kurtularna będę choć raz. No. :)
Magia -- 13.01.2009 - 22:20grzesiu
A zagłosuję.
Bo kultura, to ważna rzecz…
A poza tym, to inwestycja przecież ;-)
pzdr
Jacek Ka. -- 13.01.2009 - 22:22End Of Message
Ja już...
Pani Gretchen
A właściwie, to kogo pani pozdrawia?
Co?
Bo dopiero teraz mnie to zaniepokoiło?
I żonę też?
Własną
Pozdrawiam konwencjonalnie & oschle, z rączkami na kordełce.
Igła -- 13.01.2009 - 22:28Eeee,
nie przesadzajcie tak:), bo jeszcze przejde do tej pierwszej dziesiątki i co Wojciech Mann będzie musiał te moje bzdury czytać?
A ja go lubię bardzo, więc nie wiem, czy to nie zbytnia katorga:)
Magio, ano dzięki ci, dobra kobieto:)
Jacku, no to cieszem się, kulturalnych widzę dostatek.
Merlocie, wow:) i nawet dowód jest.
A w ogóle to w sumie ja to bym się naprawdę cieszył, gdyby blog Dymitra Bagińskiego wygrał w swej kategorii, bo to jest rzecz wielka, a moje pierdółki to takie tam są.
Raczej.
Pozdrówka.
grześ -- 13.01.2009 - 22:28A jaki problem, żeby
na Dymitra głosować?
Igła -- 13.01.2009 - 22:31Niech Dymitr poda swoje namiary.
ja też
Panie Igło
Znaczy początkowo to ja chciałam Pana, ale teraz to ja już nie wiem.
Może jednak na wszelki wypadek pozdrowię Pańską Żonę?
Pozdrawiam Panią serdecznie.
Gretchen -- 13.01.2009 - 22:35Namiary na Dymitra są tu:
http://www.blogroku.pl/szukaj.html?q=tekstowisko
i przy okazji na świezo upieczonego dziadka czy Jareckiego, no:)
pzdr
grześ -- 13.01.2009 - 22:36Hm, czy teraz każdy będzie mi skan
odpowiedzi na sms w komentarzu zamiesczał?
Ciekawie się robi:)
grześ -- 13.01.2009 - 22:37Ale to nie jest obowiązkowe, jak i głosowanie, spadam, bo testu na jutro nie zdążę przygotować przez to gadanie o pierdołach.
Pani Gretchen
Proszę mnie nie chcieć pod żadnym pozorem.
Pozdrowienia dla zony przekażę w stosownym momencie.
I niech się pani hamuje trochę.
Igła -- 13.01.2009 - 22:38Mimo choroby.
powiedzmy że to pretekst
żeby zamieścić skan :P
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:38Grzesiu
Nie dziękuj. Żadna tam ze mnie dobra kobieta. Może ja jestem wredny chłop?
A na blog Dymitra wysyłać należy SMS o treści H00614 pod ten sam numer. Co też już uczyniłam. O!
Magia -- 13.01.2009 - 22:40Grzesiu
zalatwione:-) Nie umiem wkleić obrazka z telefonu jak inni, więc tylko informuję.
Pozdrawiam serdecznie
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 13.01.2009 - 22:44na mój blog
wysyłajcie SMS o treści AA666. na ten sam numer
>Lorenzo
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:44zrób zdjęcie telefonem :P
No ja dopiero
na Dymitra wyślę jutro, bo bez kasy żem, ale tak to jest jak się po prawie 3 latach pracy dalej ma telefon na kartę:)
Panie Igło, proszę się tu urodzonych 29 lipca ze szczególnym uwzględnieniem Gretchen nie czepiac, bo.
Przy okazji też pozdrawiam pana żonę, a co by nie.
Docent, o dobre, jestem za, znaczy za pretekstami, zresztą intencje się nie liczą, liczy się efekt:)
Magio,od dobrej kobiety do wrednego chłopa niedaleko:)
grześ -- 13.01.2009 - 22:44Przy okazji nie pozdrowię ni zony ni wrednego chłopa tylko piesy twoje.
telefon na kartę
taki jest najlepszy :)
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:46Docencie,
ty tu nie każ wspierać jakiejś szatańskiej inicjatywy prywatnej dla anonimowych alkoholików swojej:)
Lorenzo, o pierwszy normalny, ja też bym nie umiał:), zresztą ja nawet aparatu cyfrowego nie mam.
grześ -- 13.01.2009 - 22:46A w Trójce Bee Gees leci,
ja sobie Leżajska popijam (pozdrowienia swoją drogą dla tekstowiczów z Podkarpacia czyli Maxa i Sajonary).Oj, coś czuję, że ja tego testu nie wymyślę.
grześ -- 13.01.2009 - 22:51I co na to studenci?
:)
Podajesz zly kod do swojego bloga, Docencie.
powinien byc chyba sześciocyfrowy, bo inaczej zostanie odrzucony.
A jak mam zrobić zdjęcie telefonem czegoś co jest na ekranie telefonu. Przecież nie wyrwę ekranu:-)
pzdr
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 13.01.2009 - 22:53"Leżajska popijam"
ho ho!
pyszota … lubię!
>Lorenzo
jeszcze Ci mało szóstek? :P użyj innego telefonu? albo zastosuj system luster :D
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 22:57Dobrze, grzesiu, że napisałeś
bo bym całkiem zapomniał. Dostaniesz ode mnie 3 SMS-y:)
Dymitr Bagiński -- 13.01.2009 - 23:09Malo mi szóstek, Docencie.
A na drugi telefon lub system luster też wpadlem, ale za dużo roboty. I jeszcze wkleić trzeba. Będziesz musial uwierzyć na slowo. Grzesiu i Dymitr tudzież.
Pyzdry wieczorne
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 13.01.2009 - 23:12ależ ja wierzę
:D tylko sobie yaya robię ... _
Docent Stopczyk -- 13.01.2009 - 23:14Grzesiu, ja też
ale skana ci nie wysyłam, pozdrawiam
arundati.roy -- 13.01.2009 - 23:35Panie Igło
Najpierw Merlot mnie na noc rozśmieszył u mnie, teraz Pan mnie do łez doprowadził u Grzesia.
Ja się hamuję proszę Pana i co?
Już nawet nikogo pozdrowić nie można, w szczególności Pana nie za bardzo, bo Pan łapie za słówka.
Albo żoną własną mnie Pan straszy.
To już jest koniec świata.
Nie pozdrawiam nikogo, z żadnej okazji.
:)
Gretchen -- 14.01.2009 - 01:55Gretchen,
widzę, że bunt antypozdrowieniowy się odbywa:)
Docent, Leżajsk dobra rzecz, choć już to od dawna nie lokalny browar a Grupa Zywiec, a ty tam u siebie to Perłę masz, przez pewien czas w kręgu moich znajomych był to hit, znaczy że dobra bardzo i wszyscy ją pili.
pzdr
grześ -- 14.01.2009 - 07:15Dymitrze,
no widzisz, ktoś musi czuwać i pamiętac, by spać i zapominać mógł ktoś.
A za 3 smsy dzięki:), ale wystarczy jeden.
Arundati, pozdrówka i dzięki.
grześ -- 14.01.2009 - 07:17grzesiu
a mozna kontrolowac ile tych głosow uz uzbierales ?
Bo jakby co, to sie doladuje jeszcze conieco ;-)
pzdr
Jacek Ka. -- 14.01.2009 - 09:48End Of Message
JacekKa
głosowanie na dwie ręce? nieładnie :P
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 09:56Stopczyku
Jak to dwie ręce ? ;-)
proszę o wyjasnienia :-)
Jacek Ka. -- 14.01.2009 - 10:09End Of Message
eee tak rzuciłem niczym nie poparte oskarżenie
ale gdyby ktoś jak Wisznu miał kilka par ramion i jak A. Lepper kilkanaście kart prepejdowych to można zaszaleć :)
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 10:21no, no
takie bezpodstawne oskarżenia, to dopiero nieładnie :-)
Jacek Ka. -- 14.01.2009 - 10:28End Of Message
Grzesiu,
ode mnie też parę gałązek wierzbowych.
Razem z tymi od Docenta masz już cały stos.
Możesz go teraz twórczo wykorzystać, na różne sposoby.
Chatkę Kłapouchego wznieść. Szałas na Purim.
Albo i zostawić go w postaci stosu, bo jak widzę, pan Igła bliski już tego, żeby Gretchen przed sądem konsystorskim stawiać.
Za moralność i pokorę.
Komentarz optymistyczny:
Komentarz pesymistyczny:
pozdrawiam sceptycznie
>Pino
Stopczyku,
wklejałam to ostatnio u Poldka :P
Jak kultura, to kultura, szanże raz:
>Pino
oł je
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 11:18Jacku,
przy każdym blogu masz kulki, które oznaczają mniej więcej ile głosów ma dany blog, ja mam na razie dwie, więc oznacza to przedział głosów od 6 do 50, więc pewnie jest ich 7:)
Można sprawdzić tu:
http://www.blogroku.pl/kategoria.html?catId=34
Jak na razie mój blog jest w pierwszej 10-tce czyli kwalifikuje się do dalszego etapu:)
Najlepiej głosować przed końcem, jak ma się jakieś rezerwowe telefony:) bo jak wszyscy zagłosują teraz, to kto zagłosuje 22 stycznia w ostatniej chwili.
Bo głosowanie trwa do 22 stycznia do godz. 12 w tym etapie.
Docent&Pino, jak posłucham tej muzyczki i zobaczę filmiki, to się wypowiem na temat acz nie wiem jaki na razie.
pzdr
grześ -- 14.01.2009 - 11:21Stopczyku,
ta joj, jak Ty pięknie grasz… :)
To teraz będzie avec élégance:
To wykonanie jest tak beznadziejne, że aż piękne :P
pururu
to pojechałaś
odbijam
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 11:28Ech,
“Palce babci zacisnęły się na jego ręce.
- Jeszcze nie pokazałam swoich kart.
- Nie ma sensu – burknął Frank – w żaden sposób nie może pani przebić Wielkiego Cebuli.
- Mogę, jeśli zdołam go okaleczyć. Przecież dlatego ta gra nazywa się Okalecz Pana Cebulę.
- Ale przecież... To możliwe tylko jeśli ma pani czysty, dziewięciokartowy sekwens – wybełkotał szuler.
- A wie pan – rzuciła chłodno – faktycznie mam wrażenie, że nazbierałam sporo tych czarnych szpiczastych. To wystarczy?
Rozłożyła karty.”
>Pino
żeglarzu … hejże! gluj że!
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 12:11Oh yeah,
uwielbiam Turbonegro :)
My się naprawdę musimy kiedyś na jakiś koncert razem wybrać, nie ma bata.
Choć nad wyglądem torsu ten pan mógłby popracować, że się tak przyczepię.
Jak kiedyś skakałyśmy z Zuz i B pod sceną na Safri Duo, to jak zdjęli koszulki, to było to, ekhm… bardziej pururu :P
No to cyk:
>Pino
sie wie! :)
a Turbonegro to mój mały ołtarzyk :) jestem nawet współredaktorem hasła na wiki ;-)
a co do torsu … “You think I’m fat. But is optical illusion”. :P jak tu ich nie kochać
zresztą “Everybody loves a chubby dude”
no to cyk (toast zegarmistrzów)
wyszukiwanie z kogo zrzynają jest naprawdę fascynujące.
“I am the lizard king. I can eat anything!”
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 12:32Cholera,
chyba niedługo se wypalę parę składanek tribute to TXT :P
Chwilowo z mojej strony pas, bo się zaczęłam krzątać. Słuchając przy krzątaninie tej głupoty całej przez nas u biednego Grzesia zgromadzonej :D
to na zakonczenie ballada
Hi hi,
trzy sekundy? No wiesz?
Już się ogarnęłam, a w trakcie ogarniania coś mi się przypomniało:
@
Jak na razie mój blog jest w pierwszej 10-tce czyli kwalifikuje się do dalszego etapu:)
Kurczę, ja dopiero piętnasty:(
Dymitr Bagiński -- 14.01.2009 - 15:11Dymitrze,
to masz jeszcze jednego ode mnie, a co.
pozdrawiam
DB,
będzie lepiej, jeszcze ja zagłosuję dziś, bo nie głosowałem na ciebie, a pewnie i trochę innych osób.
Ale w ogóle w twojej kategorii więcej blogów niż w mojej.
pzdr
grześ -- 14.01.2009 - 16:05Co mi tam
w sumie tez jestem za kulturą :)
MarekPl -- 14.01.2009 - 16:44Grzesiu masz mój głos
Czy ktoś wie jak się budzi Nokię?
Dorwałem się do komórki pani merlotowej pod jej nieobecność i chciałem zagłosować na Dymitra, ale to świństwo ciągle czarne.
Dla uspokojenia Grzesia dodam, że na niego już ta komórka głosowała wczoraj, osobistym wysiłkiem właścicielki.
merlot -- 14.01.2009 - 17:35Merlocie,
moją czerwonym przyciskiem, którym rozłączasz rozmowę, wiuęc chyba każdą Nokię tak samo.
A poza tym może trza podładować, jak się nie włączy?
pzdr
grześ -- 14.01.2009 - 17:39Grzesiu,
to jest Nokia prawicowa i nie ma żadnego czerwonego przycisku.
No.
merlot -- 14.01.2009 - 17:42No znaczy czerwona słuchawka
po prawej:), w przeciwieństwie do zielonej, która jest po lewej
grześ -- 14.01.2009 - 17:48Fakt.
Wysyłam.
merlot -- 14.01.2009 - 17:52Jeju
Tam jest na górze taki prztyczek, który ma oznaczenie power . Jak w ogryzku do włączania :)
I trzeba przytrzymać chwilkę. Powinna rozbłysnąć jako ta gwiazda.
PIN Pan zna Merlocie?
Skaranie…
Gretchen -- 14.01.2009 - 17:53Znam mnóstwo pinów
a nawet jedną PINo, ale w tym przypadku nie był potrzebny.
Rozbłysło i tak, bo się Grzesia chyba przestraszyło.
Z przekąsem dodam, że już nie wolno pisać ogryzek. Wersja kanoniczna brzmi ogryzek™...
merlot -- 14.01.2009 - 18:06Panie Merlot
Pan Yayco nie wydał w tej sprawie oficjalnego oświadczenia przecież.
To chyba może być po staremu.
Gretchen -- 14.01.2009 - 18:31Tak, tak,
31 grudnia roku pamiętnego wróciłam do Krakowa i znalazłam w drzwiach karteczkę złożoną, zaadresowaną bodajże “PIN code”.
A potem… Nie ma takiego miasta Lądek, jest tylko Rabka, Rabka Zdrój.
pozdrawiam nieoficjalnie i z przekąsem
dobrze że to nie był
IPN code
pooroopooroo
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 21:09Czemu nie?
Idioci Piją Nalewki
Irlandzkie Pururu Nadchodzi
In Pivo Nausea
Irygacja Przebiega Niebezpiecznie
I’m Perfect Nobody
:P
Irena Puszcza Nosem
a zwłaszcza pivo after nauseam
Docent Stopczyk -- 14.01.2009 - 21:35Hej Grześ
Niedobrze. Ja już przepadłem z kretesem, ale widzę, że i ty spadłeś – na 11 miejsce.
Dymitr Bagiński -- 17.01.2009 - 09:20Przy okazji apel do administracji: czy i zajawka na grzesia nie powinna pojawić się na SG?
Dymitrze, jeszczo nie przepadłeś:)
ja tyż nie.
Nadzieję trza mieć, no.
pzdr
grześ -- 18.01.2009 - 18:09grzesiu
Dzis zalatwilem po dwa dodatkowe smsy na was.
Jutro powinno byc lepiej ;-)
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 18.01.2009 - 22:20End Of Message
He, he,
spoko, w końcu to tylko zabawa:)
Ale dzięki.
grześ -- 18.01.2009 - 22:27grzesiu
wiesz – filozoficznie możnaby powiedzieć, ze wiekszosc rzeczy w zyciu jest pewnego typu zabawą ;-)
A tę konkretną zabawę warto kontynuowac z roznych względów
pzdr
PS – poza tym jak mam zasoby, to je w dobrej sprawie wykorzystuje…
Jutro z 10 dodatkowych smsow dostaniecie.
A poza tym to na dzieci ma isc, wiec kolejny powod, zeby poslac wiadomosc :-)
Jacek Ka. -- 18.01.2009 - 22:31End Of Message
To ile masz tych telefonów?:)
Bo z jednego to chyba wysyłać nie można więcej niż jeden?
Przynajmniej takie mam wrażenie
grześ -- 18.01.2009 - 22:34grzesiu
To bardziej polega na dostarczaniu wam nowych czytelnikow…
Żadna sciema, wszystko jak trzeba.
Bo ja ogolnie lubię, żeby bylo jak trzeba :-)
pzdr
Jacek Ka. -- 19.01.2009 - 02:48End Of Message
re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Zagłosowałam z przyjemnością,Grześ;)
Jacku – a jak t r z e b a ?
Nie stratuję w konkursie, nie cierpię rywalizować. Wolę trwać. Grzesiowi jednak należy się zarówno mój głos, jak i wygrana. Spójrz jednak, jaki blog wygrał w tej kategorii w ubiegłym roku…
Defendo
defendo -- 21.01.2009 - 20:37Jeszcze jedno –
Jeszcze jedno – obejrzałam kilka blogów startujących w kategorii “literackie”, tych z poważną szansą na znalezienie się w pierwszej dwudziestce – Mniszkówna byłaby dumna ze swoich epigonek :)))
Z tak potężnym zalewem grafomanii nigdy nie miałam do czynienia…
Defendo
defendo -- 21.01.2009 - 20:39Defendo
No jak to jak?
To nie wiesz ? ;-)
Tak, żeby było dobrze i nikt z tym nie mógł czuć się źle i nikt nikomu nie mógł czegokolwiek z sensem zarzucić.
Powinno wystarczyć takie wytłumaczenie ;-)
Choć zawsze można je rozwinąć...
Jakby co.
pozdrawiam
Jacek Ka. -- 21.01.2009 - 20:48Kurczę
współczuję Sznukowi. Jeśli obecna kolejność się utrzyma, będzie miał do wyboru 3 blogi o jedzeniu (wypieki, gotowanie itp), 2 o stanikach, 1 o lataniu, 1 o włóczce, 1 o “pisaniu”, 1 o wolontariacie i 1 o wszystkim.
Dymitr Bagiński -- 21.01.2009 - 21:40Czy wygra latanie?
Dymitrze
Ewidentnie widać, że Twój blog tam do tego towarzystwa nie pasuje.
Choć w sumie nie ma kategorii, do której mógłby pasować.
Może w przyszłym roku taka kategoria powstanie.
pzdr
Jacek Ka. -- 21.01.2009 - 22:10re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Żałosne toto, Dymitrze. W ubiegłym roku sama nie brałam udziału w tej szopce, ale przyglądałam się. Blog w kategorii “kultura” wygrał dzięki zaledwie 700 głosom w finale. Wystarczyły relatywnie niewielkie pieniądze na zakupienie kart startowych – i można było uwieńczyć skronie.
defendo -- 22.01.2009 - 00:23Ale nie w tym rzecz. Rzecz w niesamowitym tupecie tych, którzy z takimi marniutkimi blogaskami wystartowali. Zgadnijcie, czemu nie dziwię się, że może wygrać blog o zakupach w ciucholandzie, o Rihannie(pojęcia nie mam, co to takiego), o rozgrywkach czatowych, o…(wpisz dowolne głupstwo). Popatrzcie na pierwsze miejsca w rankingach blogowiskowych: zgroza…
Mówię, rzecz jasna, o codziennych rankingach popularności, mierzonych wg tajemnicą okrytego algorytmu.
Jacku – oczywiście,że proszę o rozwinięcie – nie lubię definicji ignotum per ignotum: co to znaczy, “żeby było dobrze”? Żeby było dobrze Kubie Rozpruwaczowi?
Defendo
W ogóle te konkursy to ściema,
w dziale :polityka” po apelu Michalkiewicza znowu same blogi uprowców są, (rok temu to samo zrobił Korwin-Mikke pod sam koniec)
W innych działach króluje komercja, choćby w kategorii Dymitra.
A w ogóle spadłem z 14 na 15 miejsce:)
Pozdrówka i niech się ten etap już skończy to się zajmiemy gadaniem o czyms ciekawszym, no:)
grześ -- 22.01.2009 - 00:31A ja pisaniem o filmach i nie tylko ponownie.
A konkursy to jednak chyba nie dla mnie
Moi Drodzy
Aby było jasne:
MarekPl -- 22.01.2009 - 08:54demokracja,
sms,
konkursy,
seks przez internet/telefon
i kilka innych … są zwyczajnie do dupy
Ano racja:)
pozdrawiam serdecznie zaspany jeszcze.
grześ -- 22.01.2009 - 09:02Defendo
Moja definicja “jak trzeba” nie kończyła się na “żeby było dobrze”.
Myślę więc, że nie ma co rozwijać, skoro doczytujesz zdanie tylko do jakiegoś 15 – 20 znaku od chwili jego rozpoczęcia ;-)
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 22.01.2009 - 11:14re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Ja tam lubię demokrację i seks :))
Defendo
defendo -- 22.01.2009 - 13:46re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Doczytałam, Jacku, doczytałam. I nadal uważam, że to ignotum per ignotum.
Defendo
defendo -- 22.01.2009 - 13:48re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
http://defendo.wordpress.com/2009/01/22/dlaczego-nie/
Jasna cholera! Wiedziałam..
Defendo
defendo -- 22.01.2009 - 20:44W mojej kategorii jakieś cuda nad urną
w ostatniej chwili wskoczyły do “10” blogi o rowerach, pokerze, origami i motoryzacji.
Dymitr Bagiński -- 22.01.2009 - 21:53126 głosów wystarczyło, by wejść.
Byłem na blogu wypieków, naprawdę profesjonalny.
re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Uśmiejecie się:
http://defendo.wordpress.com/2009/01/22/dlaczego-nie/
Defendo
defendo -- 22.01.2009 - 22:31re: Info czyli głosujta na Grzesia acz nie tylko. No:)
Jestem tak rozzłoszcona, że aż się boję pisać. Kląć nie potrafię, a tylko inwektywy mają rację bytu. Do diabła! Przeczytałam blog, który wszedł do dziesiątki najlepszych literackich, rany boskie! Mniszkówna naprawdę powinna dostać Nobla, skoro ma tyle naśladowczyń – i tylu popleczników. Jasna cholera!
Napisałam o tym cud-zjawisku(Ania z Fioletowego Pagórka pod sześćdziesiątkę) w blogu. Burzę zebrałam – podobno to genialna aŁtorka. Pora umierać..
Defendo
defendo -- 22.01.2009 - 23:18