I tak zaczynają się jesienne kryzysy egzystencjonalne, depresje, marudzenia. I chęć odegrania się za to choćby w Sieci. Ano tak b… więcej »
Zupełnie nie przez przypadek trafiłem w ubiegłą sobotę na koncert czterech narodów zorganizowany w ramach białostockich juwenali… więcej »
_Słuchanie akustycznych Stones`ów przyprawia o miły dreszczyk emocji. To pewnie jedyna płyta tej kapeli, którą jestem w stanie wc… więcej »
_Tymczasem gdzieś w pobliżu centrum Lubina, do domu wracał Grzesiek. Młody, dwudziestodwuletni dobry chłopak, czasem zwany przez p… więcej »
Wracam do zarzuconego trochę cyklu. Poprzednio nazywał się “Nowy cykl…” Widzę jednak, że nie wszyscy mogą kojarzyć. Niewtaje… więcej »
I jestem. Było zimno, jak cholera. Na dodatek nocleg wypadł mi w jakimś ośrodku prowadzonym przez czarnych. Co prawda jedzenie był... więcej »
Miało być w niedzielę. Pokpiłem sprawę, albo też pomyślałem, że i tak święta są na tyle mroczne, że i “Braćmi” nie ma co … więcej »
Rzecz powstała w ramach poszukiwania pomysłu na rozwój bloga. Sami przyznacie, że nie ma nic gorszego niż stagnacja. A jak nie wie… więcej »