Dziwny początek Roberta Larkowskiego poznałam w drugiej połowie 2009 roku. Oboje byliśmy wówczas związani z nacjonalistycznym ty… więcej »
„Kat Trójmiasta” i jego podkomendni żyją i mają się dobrze, a prawy Polak umiera nie doczekawszy wymierzenia spr… więcej »
O Wielka Ty Siostro z Brukseli, Tak długo już duszę mą depczesz! Czas płynie powoli w Twych skrzydłach, A Ty wciąż o wsparciu m… więcej »