Rozumiem, że moje wypociny na temat 4.6.1989 też uważa Pan za bezsensowne. A może Pan nie czytał?
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Jacku!
Rozumiem, że moje wypociny na temat 4.6.1989 też uważa Pan za bezsensowne. A może Pan nie czytał?
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 05.06.2013 - 19:40