Nie upieram się, że akurat ta metoda jest właściwa. Pewnie jest całkiem sporo innych, lepszych metod wychowawczych.
Istotą sprawy jest to, że gdy widzimy kłamstwo, oszukiwanie, posługiwanie się niegodnymi metodami całkiem dorosłych ludzi a zwłaszcza osób publicznych – to wiemy z cala pewnością, że w ich domach NAWET takiej cioci , niezbyt udanie dbającej o moralność nie było.
Ci prawda, tak sobie myślę, że gdyby taka ciocia tam była, to ci ludzie z pewnością i ludzie nie znaleźliby się na tych pozycjach, na jakich sie znaleźli. Na przeszkodzie stalaby ich własna przyzwoitość.
A tak, skoro jej brak….
Jacek Ka.
Nie upieram się, że akurat ta metoda jest właściwa. Pewnie jest całkiem sporo innych, lepszych metod wychowawczych.
RRK -- 25.02.2010 - 20:17Istotą sprawy jest to, że gdy widzimy kłamstwo, oszukiwanie, posługiwanie się niegodnymi metodami całkiem dorosłych ludzi a zwłaszcza osób publicznych – to wiemy z cala pewnością, że w ich domach NAWET takiej cioci , niezbyt udanie dbającej o moralność nie było.
Ci prawda, tak sobie myślę, że gdyby taka ciocia tam była, to ci ludzie z pewnością i ludzie nie znaleźliby się na tych pozycjach, na jakich sie znaleźli. Na przeszkodzie stalaby ich własna przyzwoitość.
A tak, skoro jej brak….